Pamiętam jak jeszcze chodziłam do przedszkola, chyba to było w zerówce oraz na początku pierwszej klasy podstawowej (ale dokładnie nie pamiętam) jak zaczęłam oglądać na kanale Fox Kids, później Jetix- kreskówkę. Tak, kreskówkę, która nosiła tytuł "Hamtaro- wielkie przygody małych chomików" lub samo ""Hamtaro". Jakież to były cudne czasy. Nie znałam jeszcze wówczas określenia takiego jak "anime", dla mnie to była zwykła bajka dla dzieci, nie żadna kreskówka, ale bajka. :)
Moja ukochana "bajeczka" z dzieciństwa o małych słodkich chomiczkach ^^
~
Później jak zaczęłam chodzić do szkoły, pamiętam jak skończono emitować to na tym kanale. Jejku, jaka była rozpacz dowiedzieć się, że najbardziej lubiana bajka nie będzie już wyświetlana (;へ:)
No i niestety pożegnałam się z tym pięknym światem kreskówek.
Nic więcej nie wspominałam o tym, zapomniałam jaką to piękną "bajkę" oglądałam, aż do czasu (chyba to była piąta klasa podstawówki) kiedy sobie przypomniałam co oglądałam w dzieciństwie. Dlaczego przypomniałam sobie? Chyba dlatego, że mój tata puścił stare kasety, na których śpiewałam piosenkę, która rozpoczynała tą kreskówkę. Jak ja się wtedy spaliłam ze wstydu, jak to zobaczyłam (//・_・//) ...
~
~
I aż z własnej ciekawości poszłam sobie poczytać na wikipedii o mojej ulubionej bajce <3 Wtedy dowiedziałam się, że "fachowo" nazywa się to anime, a nie bajka xD Jak się wtedy zdziwiłam. No cóż, poczytałam i na tym się to wszystko skończyło. Znowu byłam bez żadnych zainteresowań, ale prawdę mówiąc nie miałam wtedy do tego głowy, ponieważ uczęszczałam do dwóch szkół. Jedna z nich to była szkoła muzyczna, gdzie rozwijałam swój talent do gry na instrumentach takich jak: fortepian i flet poprzeczny.
I tak aż do skończenia podstawówki.
~
W szóstej klasie odpuściłam sobie trochę nauki w szkole muzycznej, co doprowadziło do fatalnych zaległości...
I tak gdzieś w kwietniu coś mnie naszło, aby powrócić do wcześniejszego słowa -anime. Szukałam w internecie na stronach typu Zapytaj.onet.pl jakie anime polecają. Natrafiłam na takie jak: Kuroshitsuji, Death Note, Pandora Hearts itp. ....
~
I tak wpadłam w to cudne "uzależnienie" od anime. Pierwszym jakie zobaczyłam było Kuroshitsuji, to od niego zaczęła się moja podróż po tym wspaniałym świecie.
A jak zaczęłam oglądać anime, naszła mnie chęć, aby zanurzyć się w japońskich komiksach zwanych mangami. Ale zaczęłam je kolekcjonować dopiero jak byłam w drugiej klasie gimnazjum. Przez ten czas stałam się właścicielką mang takich jak: Ouran High School Host Club (dwa ostatnie tomy), Karneval (tom.2) Pandora Hearts (tom 6 i 7) oraz Kuroshitsuji (tom 7, 11, 12 i 13)
Przez ten czas zaczęłam również interesować się kulturą Japonii, co później przeszło też na zainteresowanie kulturą Korei.
~
Pamiętam jak w drugim półroczu w klasie pierwszej podeszłam do kolegi, ponieważ chciałam zobaczyć piosenkę, której aktualnie słuchał xD
Jaki był szok kiedy się spytałam czy to nie przypadkiem opening z Kuroshitsuji xD Wtedy też się dowiedziałam, że nie jestem jedyną osobą w klasie, która ma podobne zainteresowania- oprócz kolegi była również koleżanka.
To takie piękne uczucie móc po rozmawaić z osobami, które lubią to co ty ~<3
W sumie moje zainteresowanie to taki przypadek z dzieciństwa ~
Nigdy bym nie pomyślała, że to wszystko to, co teraz jest, jest przez to anime, które kiedyś nazywałam bajką ~